z chorobą przez psychiatryk


Autor: kulinarczyk
Tagi: choroba może zmylić lekarza  
11 lutego 2020, 07:54

Moja koleżnka ma na imię Róża. Spotkałyśmy śię w szpitalu na odwykówce. Obie miałyśmy problemy z którymi nie potrafiłyśmy sobie poradzić. Ona miała córkę narkomankę ja męża alkoholika, poprostu nie mogłyśmy spać. Stąd zaczęłyśmy zażywać leki aby dobrze spać.Potem było tak ,że często nie wystarczało jedno opakowanie na noc. I ta cała sytuacja ciągnęła się latami. spytacie skąd brałyśmy leki. Przynajmniej ja chodziłam od lekarza do lekarza i przepisywali mi receptę.I tak minęło u mnie 10 lat. Zaczęłam brać kredyty żeby mieć na wuzytę do lekarza , lecz również na leki.surprised Uważajcie na zoldiazepiny to dziadostwo jakich mało. Jak trafiłam do szpitala miłam 400 jednostek uzależniających.Mojemu tacie zależało i nie tylko , abym z tego dziadostwa wyszła.Trafiłam do szpitala na Soieskiego. Tam poznałam wiele bardzo sympatycznych ludzi koleżanek, jak również lekarzy, Ale jedno mnie bardzo wkurwiało, Nie posmarujesz pielęgniarkom nie masz odpowiedniej opieki.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz